Ludzie nie beda rzadzili tak jak to teraz jest i nie beda karali niewolników i zmuszali ich do pracy dla siebie i dla innych ale będą mieli cos wiecej. Pokazana bedzie na przykład fabryka i cała jej struktura z maszynami i człowiek ze swoim tabletem ……
Człowiek bedzie mógł dokonać róznych ustawień w fabryce i znaleźć symulacje jakiegoś swojego rozwiazania i to moze dotyczyc ludzi w tej fabryce albo maszyn albo nowych maszyn i nowych rozwiazań, nowych ludzi, bo w internecie będą do wstawienia do projektu.
Człowiek bedzie mógł sie tym wszystkim bawić jak teraz bawi sie bezmyślnymi grami albo traci czas na te rózne rozmowy przestraszony w tym piekle i czekajac na smierć. Bez parlamentów człowiek bedzie brał udział w zmianach i bedzie decydował ale nie rządził
Człowiek ze swoim tabletem bedzie mógł dawac rozwiazania i za to oczywiscie bedzie wynagradzany. Wszystkie dane dotyczace danego projektu beda w internecie i nic nie bedzie zakrywane przed innymi ludźmi jak to jest teraz. Nie tylko kobiety bedą rozebrane. Człowiek bedzie widział wszystko i bedzie mogł brac w tym udział ale nie tak jak teraz wybierac prezydentów i oni zeby nic nie robili. Człowiek bedzie dawał gotowe rozwiazania, bo bedą rózne informacje, które mozna bedzie zestawiac razem i stosować pewne symulacje i to może dać jakieś rozwiazanie dotyczące organizacji produkcji, zwiekszenia produkcji…. nowej produkcji, pomocy jakimś ludziom… i tak dalej wszystko moze byc przyjete po przesłaniu takiego projektu a to bedzie dość łatwo zrobic i tego bedzie bardzo dużo, bo bedzie bardzo duzo robót do wykonania. To moze dotyczyc ludzi w fabryce, bo będa w internecie wszystkie dane o wszystkich. Tak jak teraz o Angelinie i… tak bedzie o wszystkich… Wszystko odkryte i widoczne. Człowiek w dzungli gra w rózne gry idiotyczne i jak idiota biega w maratonie a mój kolega Michał w Warszawie sie na to patrzy i tez czasami biega. Nowy człowiek uwolniony i juz nie jak idiota bedzie mógł zamiast tych gier ustawiac różne symulacje dotyczace rzeczy i ludzi w Raju i w ten sposób brac udział w ogrodnictwie, kreować Ogród Boga dla ludzi. Człowiek bedzie mógł zestawiac rózne grupy ludzkie i człowiek bedzie mógł zrobic film jak Angelina z tym płaczem dzieci sprwdzając rózne symulacje i jak to bedzie działało na widza i w którym momencie ma nastapic jakaś kulminacja wrażeń i płacz widzów i potem można dostac Oscara ale trzeba nad tym popracować próbując róznych symulacji w tym projekcie. Podobnie mozna napisac piosenkę próbujac róznych symulacji muzycznych. Tego wszystkiego musi byc duzo i bedzie duzo, bo bedzie jeden kapitalista i to bedzie Bóg i to będzie jedna firma LBD na przykład taka nazwa jak ja mam firmę. Własciciel firmy obecnie kapitalista bedzie mógł sie dalej ta swoja firma zajmować właśnie dając takie rózne rozwiazania ale inni tez beda mogli dac te rozwiazania dotyczace jego fabryki i moga byc lepsi i szybsi od niego. Jezeli nastapia takie zmiany w tej fabryce, ze z jego fabryki pozostanie tylko jeden procent to i on bedzie dostawał tylko jeden procent tego jego wynagrodzenia za ten wkład fabryki do Raju do biblioteki Boga. Tak to bedzie wygladało. Dopóki cos istnieje i to jest uzywane przez innych, z kont tych ludzi idzie wynagrodzenie na konto tego, kto to kreował dla Raju. Taka własnie zabawa symulująca różne rzeczy dla rozwoju Raju i takie uczestnictwo człowieka, prawdziwy udział człowieka nie w rzadzeniu niewolnikami ale własnie w tworzeniu Raju a nie demokratycznemu krzyczeniu i walce zwierzęcej w tym piekle. Mówiłem, ze człowiek nie ma prawa oceniac innego człowieka i karac go za to ale własnie w Raju ma prawo wybierać rózne rozwiazania, jego, dla Raju i oczywiscie brac udział w zawodach wraz z innymi i wygrywać i w ten sposób powiedzieć, że on cos zrobił tak jak teraz on mówi, ze on sam zbudował dom na przykład dla siebie, bo to zwierze jest a nie człowiek i buduje tylko nore i sie cieszy i mówi, ze człowiek to powinien zrobic w swopim zyciu, bo inaczej nie bedzie męzczyzną. Ale to bydło! to nie o to Bogu chodzi! a Bogiem jestem ja teraz na Ziemi, bo w Niebie może jeszcze cos tam jest, ale na razie jestesmy na Ziemi i ja tutaj jestem. Papiez nie wiedział i dostał Parkinsona. Na nartach ja nie wiem, gdzie tutaj sie jeździ ale sie moze dowiem i spróbuje też. Ja jeszcze raz to chce pokazać! Prawdziwy udział człowieka i nie w rządzeniu ale właśnie w kreacji! Wszystko otwarte i przystosowane komputerowo do kreacji różnych symulacji i kreowania zmian w Raju, rozwoju Raju. Wszyscy wiedzą wszystko o innych, mogą pomóc ale nie na zebraniu partyjnym!
W TEN SPOSÓB KAŻDY MOZE BYC NAGLE ZNANY JAK ANGELINA I MOZE … TYM ZYC, BO ZYCIE TO JEST WŁAŚNIE TO, BYC NA FALI A NIE POD WODA I TONĄĆ. jA TEZ NIE CHCE BYC POD WODĄ I JA CHCĘ BYĆ Z ANGELINA I NA FALI!